Nie jestem ani emo ani feministką. Nie walczę o równouprawnienie kobiet i mężczyzn. Do żadnej grupy nie należę. Jak każda dziewczynka chciałabym mieć różowego kucyka, bo Księcia z Bajki już mam. Lubię błyskotki, truskawki, czekoladki, lody waniliowe, palmy kokosowe, kolorowe rybki, delfinki (na wolności) i muszelki. Lubię śnieg, góry i morze po sam horyzont. Lubię różowy i biały. A moje Kochanie kocha mnie - nad życie.
Zawsze trzeba mieć aparat w pogotowiu, choćby w telefonie :)
OdpowiedzUsuń:) warshawka się wozi !
OdpowiedzUsuńo kuchnia, babcie dają radę, a ja wychodzę z założenia, że każda maszyna która tyłek przewiezie - to dobra maszyna
OdpowiedzUsuńpozdrawiam